tag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post6117453834138063452..comments2023-10-19T13:51:55.986+02:00Comments on „Każdy człowiek jest jak Księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu”. – Mark Twain: 29 Charles AikenA.http://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-24795061877813852532015-09-20T22:25:52.617+02:002015-09-20T22:25:52.617+02:00Sama se dałam :P (Ale niektórzy już mi grożą śmier...Sama se dałam :P (Ale niektórzy już mi grożą śmiercią, jeżeli umrę przed napisaniem całości xD).<br />Ach, pamiętam jak przedzierałam się przez onet, żeby dotrzeć do tych pierwszych rozdziałów - stare dobre czasy. To było fajne opowiadanie. <br />Kiedy lapkowe zasilanie się naprawia, a tam mam rozgrzebany rozdział. :PA.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-47428431736744474302015-09-20T22:08:59.655+02:002015-09-20T22:08:59.655+02:00Jak to? To możesz tak? xD A kto Ci dał przyzwoleni...Jak to? To możesz tak? xD A kto Ci dał przyzwolenie?! ;> <br />Tak, ją. No uciekła trochę. <br />To pisz, a nie se jaja robisz ;POlkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-90826323789189743132015-09-20T19:46:53.128+02:002015-09-20T19:46:53.128+02:00Przeżyłabyś i przeżyjesz - wiecznie pisać nie będę...Przeżyłabyś i przeżyjesz - wiecznie pisać nie będę xD.<br />Jen... Masz na myśli Hogwarts frendship? Wszyscy się pozawieszali i pozapominałam... <br />P.S. Ech, ostatnio robię sobie jaja z drugim kontem - chyba mam za dużo czasu i bije mi na banię :P.A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-19573458711221477862015-09-19T22:20:15.039+02:002015-09-19T22:20:15.039+02:00Jasne, że koniec rozdziału. Końca opowiadania bym ...Jasne, że koniec rozdziału. Końca opowiadania bym nie przeżyła chyba! Pewnie znasz Jen, bo widziałam jak komentowałaś u niej, ale masz też ją w linkach. Miała u mnie pierwsze miejsce w tym pokoleniu. Dzięki niej zainteresowałam się tym pokoleniem. A teraz muszę przyznać, że mam ciężki dylemat, aby wybrać które lepsze: Twoje czy jej. Każde jest w sumie inne, więc nie będę decydować. Ale złapałaś mnie za serducho Peterem i tą przyjaźnią ;)<br />PS Zdziwiłam się innym pseudonimem ;POlkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-84508371713556495692015-09-19T20:12:03.796+02:002015-09-19T20:12:03.796+02:00Ale jakiego końca? W sensie że rozdziału?
Miło mi,...Ale jakiego końca? W sensie że rozdziału?<br />Miło mi, że relacja Cannie z Huncwotami jest prawdopodobna ;) Też wydaje mi się, że takie kłótnie są ciekawsze. <br />Pewnie Hunce zdziwią się, widząc wilczą naturę Remusa, ale tego jeszcze nie opisałam. Zresztą na razie naprawia mi się gniazdo do lapka, a na pcecie nie chce mi się gryzmolić. <br />Sprawa z Aikenem wyjaśni się już lada moment (znaczy jeżeli chodzi o aktualne rozdziały). <br />Remus jak każdy ma gorsze dni (które ciekawie zbiegają się z pełnią, ale ciii) i przez to chyba jest bardziej wiarygodną postacią (a poza tym wszyscy go kochają, bo taki biedny, dobry i w ogóle). <br />Pozdrawiam ;)Szałthttps://www.blogger.com/profile/00242183186274992797noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-56378383313901539312015-09-18T23:37:48.518+02:002015-09-18T23:37:48.518+02:00Przybywam znów i muszę Ci powiedzieć, że bardzo sm...Przybywam znów i muszę Ci powiedzieć, że bardzo smutno mi się zrobiło, jak dotarłam do końca, bo okazało się, że to już właśnie koniec!:( Ale nie, ja mam jeszcze 10 rozdziałów ;D. Także nie płaczę. Muszę Ci powiedzieć, że strasznie rozczuliłaś mnie tym rozdziałem. Nie wiem, może ja tak strasznie lubię mieć przyjaciół płci męskiej, bo zastępują mi trochę braci, których nie mam? Nie wiem, jakoś też tak fajniej kłóci się z płcią przeciwną. No i ta niebywała troska u przyjaciół :). Zarówno u huncwotów jak i o Cannie, i na odwrót. Takie to słodkie, jak oni tak jej bronią przed chłopakami. Chociaż ją to pewnie by wkurzało, ale póki, co tylko z kimś gadała i została przyłapana ;p. A ja tam do końca wierzę w to, że jednak to nic z miłością. Chociaż spojrzenia chłopaków wskazują na to, że jednak podejrzewają go o chłopaka Cannie. Łii i dręczenie Cannie ;D. Chłopaki naprawdę są zdeterminowani w swoim celu. Miło, że tak bardzo starają się, aby być w najtrudniejszych chwilach przy przyjacielu. Ale pewnie będzie to dla nich zaskoczenie, kiedy zobaczą takiego Remusa w zwierzęcej naturze. Swoją drogą, to ja też wyczuwam u Charlesa, że też dzieli wilkołaczą skórę z Lunatykiem. Coś tu podejrzany jest. No, ale nie wiadomo, dopóki nam nie powiesz ;d. W ogóle Remus wszędzie jest ukazywany jako taka oaza spokoju i może dlatego jest taki szok, kiedy ktoś pokazuje, że on się robi zły czy coś. Jakby nawet spokojny człowiek czasem się nie denerwował. Wiem, co mówię, też jestem spokojna ;D. Ja a'propos wstawania to mam jakieś dziwne pory. Jak wstanę przed 5 to spoko, wstanę, ale jak po 7 to już ciężko... o ile muszę wstać. Bo tak to spokojnie do 10, 12 jest spoko xD. Nie wiem, nauczyciele od Czarnej Magii zawsze coś tam z nimi było nie tak (Remus też był, ale no on był fajny i nie był zły), także może Aiken nie jest wyjątkiem. <br /><br />Pozdrowionka :)Olkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-81180205206098789912014-12-16T17:31:30.377+01:002014-12-16T17:31:30.377+01:00Nie jestem do końca pewna - wiadomo, że to było ba...Nie jestem do końca pewna - wiadomo, że to było bardzo tajemnicze.<br />Za to wiem, że została wrobiona w tą całą kradzież itd. ;-) Ale, wiadomo, że wytłumaczysz wszystko jeszcze później, w kolejnych rozdziałach ;)Cathleenhttps://www.blogger.com/profile/15042604953208276075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-8171735136043472392014-12-15T17:25:46.601+01:002014-12-15T17:25:46.601+01:00Ależ proszę - głaskania nigdy za wiele (słyszałaś,...Ależ proszę - głaskania nigdy za wiele (słyszałaś, że można zagłaskać na śmierć? xD)!<br />Moi czytelnicy to czarodzieje - ech, czego to człowiek się nie dowie...<br />Pewnie i tak zaraz się zgubię, bo mam do tego dar :DA.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-78146990640688930452014-12-15T16:23:07.406+01:002014-12-15T16:23:07.406+01:00Mój avatar się cieszy i wystawia głowę po jeszcze ...Mój avatar się cieszy i wystawia głowę po jeszcze :) <br />Magia! Jak nic!<br />Nie tylko na właściwą, ale i jedyną słuszną drogę! Do usług~ <br />Pozdrawiam, Niah. Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-20078299362114838502014-12-15T14:29:18.442+01:002014-12-15T14:29:18.442+01:00Manipulatorzy... Ale i tak was pogłaszczę po inter...Manipulatorzy... Ale i tak was pogłaszczę po internetowych główkach ;)<br />W sumie to sprawiacie, że sytuacje zmyślone rzeczywiście mają miejsce - to dopiero coś!<br />Nie ma to jak subtelność czołgu :P Mówią, że nic nie dzieje się przypadkiem, więc może nawróciliście mnie na właściwą drogę?A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-19018669204508508742014-12-14T19:27:24.459+01:002014-12-14T19:27:24.459+01:00Och, nie wiesz, że to takie psychologiczne zagrani...Och, nie wiesz, że to takie psychologiczne zagranie? My się skarżymy, a ty nas po główce głaszczesz. Tak to działa! <br />A z domysłami się zgodzę. Jesteśmy mistrzami przewidywania sytuacji. Szczególnie tych, których nie ma.<br />Oj tam, oj tam. Teraz to już przesadzasz. My ci subtelnie wskazaliśmy, jakie wspaniałe rzeczy wychodzą ci z przypadku :)<br />Pozdrawiam, Niah. Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-1535354931944067822014-12-14T19:06:22.820+01:002014-12-14T19:06:22.820+01:00Jakich tam biednych czytelników? Przecież wy sobie...Jakich tam biednych czytelników? Przecież wy sobie świetnie radzicie! A domysły to już w ogóle wasza specjalność, ale ja się jeszcze pobawię w chowanego :P<br />Kurczaczek chyba nie do końca mi wyszło, jak chciałam... ale może to i lepiej?<br />Nacisku! Czułam się sterroryzowana przez pewne osoby! XDA.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-73342311321991716202014-12-14T18:00:07.450+01:002014-12-14T18:00:07.450+01:00No tak, najlepiej to nabrać wody w usta i zostawić...No tak, najlepiej to nabrać wody w usta i zostawić biednych czytelników samych sobie! ale nie martw się, będziemy snuć spekulacje, dzikie domysły, etc. Poradzimy sobie.<br />W interludium to był jeszcze owiany mgiełką tajemnicy, a tutaj wydaje się bardziej obnażony i taki... no, masz rację, nie muszę lubić każdego xD<br />Koncepcja zmieniona pod wpływem nacisku czytelników ;) A raczej ich sugestii.<br />Pozdrawiam, Niah. Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-47344755373465035282014-12-14T17:28:18.389+01:002014-12-14T17:28:18.389+01:00Ale wy to jesteście - nie chcecie się bawić w podc...Ale wy to jesteście - nie chcecie się bawić w podchody, tylko od razu z grubej rury :( A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-13572915629321846732014-12-14T17:26:32.300+01:002014-12-14T17:26:32.300+01:00A jesteś pewna, że wiesz, o co dokładnie chodziło ...A jesteś pewna, że wiesz, o co dokładnie chodziło z Letą? xD Tak tylko mówię, bo wcale nie skończyłam wyjaśniać tego wątku ^^<br />A cieszę się - zobaczymy jak sprawa wyjdzie w praniu :D Kiedyś w końcu trzeba co nieco opowiedzieć.A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-81100251706826028342014-12-14T17:07:24.010+01:002014-12-14T17:07:24.010+01:00HA! Czyli nie tylko ja doszłam do takich wniosków ...HA! Czyli nie tylko ja doszłam do takich wniosków ;-) SUPER!Cathleenhttps://www.blogger.com/profile/15042604953208276075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-18790645541966503722014-12-14T17:04:45.807+01:002014-12-14T17:04:45.807+01:00Ach, jestem podejrzliwa z natury ;-) A już zwłaszc...Ach, jestem podejrzliwa z natury ;-) A już zwłaszcza po incydencie z Letą ;D<br />Uch, teraz, gdy napisałaś, że na większość moich dociekliwych pytań odpowiesz w następnym rozdziale aż mi się buzia śmieje. ;-)<br />Czekam z niecierpliwością;-)Cathleenhttps://www.blogger.com/profile/15042604953208276075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-67232839031797060102014-12-14T12:34:31.827+01:002014-12-14T12:34:31.827+01:00Dziemkuję - poprawione ;)
Uuu, spanie z komentarz...Dziemkuję - poprawione ;)<br /><br />Uuu, spanie z komentarzem to poważna sprawa ^^<br />Milczę, wszystko będzie wyjaśnione zanim skończy się piaty rok Hunców. Mruknę tylko, że masz świetny trop.<br />Charles jest taki sam jak w interludium, ale w rozdziale faktycznie może być przytłumiony przez pewne rzeczy oraz melancholię, która mu towarzyszy. Nie musisz go lubić, nie ma takiego obowiązku, a czy on sam się zmieni to się jeszcze okaże :P<br />Ech, bo na początku wcale nie chciałam tego sugerować, planowałam podsunąć coś innego, ale chyba za mało wyraźnie. Remus jest zazdrosny, już nie zaprzeczam. Bardzo będziesz bić, jeżeli powiem, że mi się koncepcja zmieniła? <br />Pozdrawiam ;)A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-3437622509419542582014-12-14T11:47:19.289+01:002014-12-14T11:47:19.289+01:00bogato zdobioną, świadczącą o wysokim statusie za ...<i>bogato zdobioną, świadczącą o wysokim statusie za życia szatę</i> - przecinek przed szatą, ponieważ tam kończy się wtrącenie. <br /><br />Musiałam przespać się z tym komentarzem, by odpowiednio go sformułować, ale znając mnie, i tak nie wyjdzie. <br />Primo, Aiken jest wilkołakiem, jestem tego prawie pewna. Zachowanie Remusa, jakby niezadowolonego z wtargnięcia innego wilkołaka na jego terytorium i późniejsze spekulacje, że Aiken może być mu bliski, ale jednocześnie tak obrzydliwy, jak bestia wewnątrz Remusa tylko potwierdzają moja hipotezę.<br />Sam Charles wydał mi się... taki jakiś mdły. Nie, że zły, bo jego rozmowa z chłopakami w jego gabinecie była fajna i to jak zareagował na paniczykowaty ton Syriusza też niczego sobie, ale niczego w nim nie polubiłam. Jak jeszcze Leta była zabawna, bo wszystko jej z rąk leciało, to Aiken jest neutralny. No cóż, pozostaje mi czekać, może się zmieni wraz z przebiegiem wydarzeń. <br />Poza tym - jak śmiesz wypierać się, że Remus nie czuje niczego do Cannie! Toż to jawna potwarz, tak okłamywać czytelników! Wmawiałaś nam przez tyle czasu, że mamy omamy i widzimy to, czego nie ma, a teraz co? Co?! Remus jest zazdrosny o Can!<br />A tak z drugiej mańki - RemCan~ ♥♥♥<br />I tutaj skończyły się moje logiczne wywody. Czekam z niecierpliwością na next!<br />Pozdrawiam, Niah.Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-91983541035073391062014-12-13T18:39:11.163+01:002014-12-13T18:39:11.163+01:00Jesteś zawsze mile widziana ;) Nie potrzebujesz wy...Jesteś zawsze mile widziana ;) Nie potrzebujesz wybaczenia :P<br />Też mam teraz fazę na zombie - nie, twój mózg wcale nie jest dziwny.<br />Człowiek jest miły, a ty już go o cholewka wie co podejrzewasz :P<br />Oj tam, oj tam od razu klasówka z historii xD<br />Oficjalnie tak, jedzie do matki. No, ale co jest w tym podejrzanego? (oprócz tego, że jest wilkołakiem XD)<br />Prawda - Remus jest na przegranej pozycji, bo za przyjaciół straszne uparciuchu, do których nic nie trafia.<br />Hej, wszyscy biednego Charliego o coś podejrzewają... I tak wam nie powiem, jaka jest prawda xD<br />Jeja - dziękuję, zrobiłaś mi dzień ;)<br />Pozdrawiam ;)A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-64236041021298728032014-12-13T18:31:07.216+01:002014-12-13T18:31:07.216+01:00Dziękuję za wypisanie błędów - już poprawione ;)
C...Dziękuję za wypisanie błędów - już poprawione ;)<br />Co do tego powtórzenia zapytam jeszcze bety. Wiedziałam, że ono tam jest, ale to nowy akapit i nie byłam przekonana, czy pomijając nazwę dalej będzie wiadomo, o co chodzi.<br />Wywaliłam mocno, bo zbyt by się powtarzało - w ogóle powinnam była zrobić to przy poprawkach, ale najwyraźniej mi umknęło. <br />W przykładzie ze SJP sir jest małą. <br /><br />E, gdzie tam niemiłe - się napsociło, trzeba poprawić i nauczyć się, żeby więcej takich błędów nie popełniać. Hunce jeszcze nie nauczyli się tego zaklęcia, dopiero będą. <br />Cóż, to moja słodka tajemnica. Ale ciekawe, ze od raz go o coś podejrzewasz ;) Może po prostu jest chory? xD<br />A to wszystko w następnym rozdziale... przynajmniej w większości ^^<br />Pozdrówka ;)A.https://www.blogger.com/profile/03448217507786345008noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-42690691524759783242014-12-13T17:14:36.791+01:002014-12-13T17:14:36.791+01:00"Praca u Elżbiety Smeaton wymagała, aby Lupin..."Praca u Elżbiety Smeaton wymagała, aby Lupin wstawał skoro świt każdego dnia, więc teraz nie miał najmniejszych problemów ze budzeniem się." - z budzeniem się.<br />"Remusa zdziwiło to, ponieważ nieznajomy bardzo przypominał nowego nauczyciela obrony przed czarną magią.<br />W Hogwarcie co rok zmieniał się profesor nauczający obrony przed czarną magią." - powtarza się obrona przed czarną magią, może zamiast tego napisz: "[...] proferor nauczającytego przedmiotu"<br />"Może po prostu zbytnio mocno przypominał mu Letę Atropos [...]" - zbyt mocno.<br /><br />Czy nie powinno się pisać Sir Nicholas?<br /><br />"Na jego twarzy odbijało się zrozumienia i chęć działania." - powinno być: zrozumienie.<br /><br />No ponarzekałam na błędy, a teraz powiem coś przyjemniejszego. Podobał mi się ten rozdział, mimo iż nie działo się w nim nic szczególnego. Za to dowiedzieliśmy się jak Huncwoci nauczyli się zaklęcia Patronusa. <br />Zaintrygował mnie ten cały Charles Aiken. Ciekawy z niego facet, w dodatku ma jakieś dziwne dolegliwości podobne do tych, jakie posiadał Remus przed pełnią. Czyżby w Hogwarcie były teraz dwa wilkołaki? Hym... Strasznie jestem ciekawa!<br />No i Cannie... Kim jest ten chłopak? Czy dziewczyna z nim się spotyka? I jak zareagują na tę wiadomość Huncwoci?<br />Tyle pytań, tyle pytań... Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału.<br />Pozdrawiam, Cathleen.Cathleenhttps://www.blogger.com/profile/15042604953208276075noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-80747897495927322152014-12-13T17:04:46.974+01:002014-12-13T17:04:46.974+01:00Dobra,czytamy ;P
Wow, Remus rozkminia szlabany xD
...Dobra,czytamy ;P<br />Wow, Remus rozkminia szlabany xD<br />Syriusz i Nott tacy podobni, uszanowanko. Wow, motory takie szybkie. Pieseł popiera. XD<br />Heh, wyobraziłam sobie takich zombie-3/4 huncwotów a za nimi Remus z taką wielką maczetą, krzycząc: "WSTAWAĆ LENIE!" XD Mój mózg jest... DZIWNY xD<br />Aiken taki miły... Hm... PODEJRZAAAAANEEEE! xD<br />Okej... Z rozmowy Aikena i Nicolasa nic nie zrozumiałam, miałam tylko taki tępy wyraz twarzy i: "O Boże... Mój sprawdzian z historii nawiedza mnie nawet tutaj D;" xD<br />Wow, pełnia się zbliża, Remus słuch wyostrzony, czy on znowu jedzie do matki? To brzmi... PODEJRZAAAAANIEEE! xD (tak, jestem wariatką ;___;)<br />Cannie :D Jak ja za nią tęskniłam <3 xDD<br />"– Szukałeś książki w wakacje? – zdziwił się James." - TAK, JA TEŻ SIĘ ZDZIWIŁAM, JAMIE D:<br />Sądzę, że zapytanie Aikena nie będzie dobrym pomysłem... Zobaczymy. A Remus i tak NIGDY im nie przemówi do rozumu xD<br />Hm... Może to jednak był dobry pomysł...?<br />Zaraz, zaraz... Te creepy oczy nie wróżą nic dobrego. Czyżby Aiken... Też nie był człowiekiem? DAM DAM DAM!<br />Wow, nawet nie wiedziałam, że "lekki" odmienia się "lekcy". Czytanie blogów popłaca xD<br />Yay, pogodzili się :3 Juhu! Cannie ma faceta! Cannie ma faceta! (to miało być wredne nawoływanie xD)<br />Oh, Remi taki zazdrosny ;P<br />Dobra. Kunic. xD<br />Meh. To co zwykle: O JENY, JAK JA KOCHAM TEGO BLOGA, CHCĘ NEXTA, DLACZEGO AUTORKA MA TAKI TALENT?! xD<br />I chyba all. Czekam na następną notkę ;3<br />~Chomik ♥Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4154517879705311968.post-27637435394645702292014-12-13T16:41:25.127+01:002014-12-13T16:41:25.127+01:00CO?! Nikt nie komentuje :< JAK TAK MOŻNA?! Jest...CO?! Nikt nie komentuje :< JAK TAK MOŻNA?! Jestem pierwsza, i proszę o wybaczenie w związku z poprzednią nieobecnością xD<br />Zabieram się do czytania :3 <br />~ChomikAnonymousnoreply@blogger.com